ŁKS "Soła" Łęki - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Logowanie

Tabela ligowa

Juniorzy » II liga

Statystyki drużyny

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 9, wczoraj: 15
ogółem: 208 483

statystyki szczegółowe

Aktualności

Na zero z tyłu!

  • autor: GolkeeperSuczi, 2014-05-03 00:53

ŁKS Soła Łęki 4-0 (2-0) LKS Poręba Wielka - Więcej w rozwinięciu

W ostatnią sobotę kwietnia, juniorom ŁKS-u przyszło mierzyć się z Porębą Wielką. Faworytem tego meczu niewątpliwie byli gospodarze. W rundzie jesiennej Soła dość pewnie pokonała rywala strzelając cztery, tracąc przy tym dwa gole. W porównaniu do ostatniego meczu ligowego nastąpiła zaledwie jedna zmiana personalna, zaś kolokwialne roszady dało się zauważyć w ustawieniu. Kamil Żmuda zdecydował się na dość eksperymentalne 4-3-3. Taka formacja miała gwarantować dłuższe utrzymywanie się przy piłce na połowie rywala do spółki z wygraniem środka pola. Niewątpliwie zdało to egzamin. 

Ataki Soły zaczęły się po kilkunastu sekundach meczu. Początkowo brakowało ostatniego padania, a gdy już takie się pojawiło, brak zdecydowania napastników przesądzał o utrzymywaniu się wyniku bezbramkowego. Pierwszy gol to efekt akcji Sułczewskiego, wykończonej przez Gawędę. Po podprowadzeniu piłki w stronę linii bramkowej, kapitan miejscowych dograł ją do niepilnowanego napastnika któremu nie pozostało nic innego jak tylko dopełnić formalności. Nim goście zdążyli otrząsnąć się po utracie pierwszej bramki, już stracili gola na 2:0. Górną piłkę Sebastian Gawęda zgrał głową do będącego na linii szesnastego metra Sułczewskiego, a ten po minięciu obrońcy, pokonał bramkarza Poręby strzałem w długi róg. W pierwszej odsłonie z bramkowych okazji, warto wspomnieć o strzałach oddawanych przez Bartłomieja Gabrysia. Jednak jak i te lewą nogą z kilkudziesięciu metrów tak i te głową nieznacznie mijały cel. 

W drugiej części gry na placu boju pojawili się Wojciech Więcek oraz Noe Skupin. Nastąpiła też zmiana ustawienia na klasyczne 4-4-2. Obraz gry pozostawał niezmienny. Składne akcje Soły kończyły się strzałami które jednak nie znajdywały drogi do bramki. Trzeci gol tego dnia to podsumowanie gry gości. Sławomir Górski w dziecinny sposób minął obrońcę w bocznej strefie pola karnego po czym próbował dogrywać piłkę do Skupina lecz ta zmierzała w bramkę przyjezdnych i po kuriozalnym błędzie bramkarza wpadła do siatki. Po kilku minutach od tej akcji wynik ustalił Sułczewski. Po minięciu rywala, oddał strzał pod poprzeczkę z okolic siódmego metra. Paradoksalnie najdogodniejsze sytuacje łęczanie stworzyli po ustaleniu wcześniej wyniku. Prostopadłą piłkę z głębi pola otrzymał Wojciech Więcek po czym dograł ją na trzeci metr do osamotnionego Skupina, który to chyba tylko sam wie, jak w tej sytuacji nie skierował piłki do pustej bramki. Chwilę po tej akcji ten sam zawodnik miał drugą stuprocentową okazje. Po strzale z okolicy dwudziestego metra bramkarz sparował futbolówkę przed siebie wprost do nadbiegającego Noego, który to w kulminacyjnym momencie... przewrócił się i po raz kolejny ze skierowania piłki do pustej bramki wyszły nici. 


ŁKS Soła Łęki 4:0 LKS Poręba Wielka

1:0 - Sebastian Gawęda (Adrian Sułczewski) 
2:0 - Adrian Sułczewski (Sebastian Gawęda)
3:0 - Sławomir Górski
4:0 - Adrian Sułczewski 

ŁKS Soła Łęki : Szymon Korfel : Mateusz Turek - Łukasz Gabryś - Maciej Pawlusiak (Wojciech Więcek) - Krzysztof Karnas :  Konrad Hnadzlik (Noe Skupin) - Adrian Sułczewski (C) - Bartłomiej Gabryś : Marek Matejko - Sebastian Gawęda - Sławomir Górski


Pomeczowe komentarze:

Krzysztof Karnas (boczny obrońca Soły) : Jestem szczęśliwy ze zwycięstwa i kolejnych 3 punktów, które wpadły na nasze konto. W tym meczu przeważaliśmy od początku do końca spotkania. Dwa strzały przyjezdnych w drugiej połowie mówią same za siebie. Cieszy mnie fakt stwarzania licznej ilości sytuacji, po których mogliśmy strzelić bramkę. Sama gra wyglądała bardzo dobrze. Nie brakowało z naszej strony walki i zaangażowania, dzięki czemu wygraliśmy zasłużenie mecz. Jesteśmy pełni optymizmu i liczymy na kolejną wygrana w następnym meczu.

Konrad Handzlik (środkowy pomocnik Soły) : Co tu dużo mówić, byliśmy lepsi. Goście oddali tylko jeden celny strzał. Za tydzień wybieramy się po kolejne trzy punkty. 

Adrian Sułczewski (kapian, pomocnik) : Cieszy dobra gra której efektem są trzy punkty. Nie jestem do końca zadowolony z naszej skuteczności. Gdy przyjeżdża drużyna i swoją grą aż prosi się o bagaż nawet i kilkunastu goli - trzeba po prostu przystąpić na jej zawołanie. Tak więc są elementy do poprawy nad którymi będziemy pracować. O formacji defensywnej za wiele powiedzieć nie mogę i oby zostało tak do końca sezonu. 

 

 

  • Komentarzy [0]
  • czytano: [791]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Zegar

Reklama

Najnowsza galeria

ŁKS Soła Łęki - LKS Palczowice (9 kolejka)
Ładowanie...

Kalendarium

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek

26

04-2024

piątek

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Wyniki

Mecze sparingowe

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1